only

Wiem,że nie jestem idealna-ale ponoć nikt nie jest.Wiem,że mogłabym być lepsza ,tylko dlaczego zawsze to ja mam się starać i ustępować. Często mam wrażenie,że w moich marzeniach jestem zupełnie sama.Czesto tez czuje się nierozumiana,zbyt pochopnie oceniania.Tak naprawdę nikt nie wie jaka jestem.Wszystkie emocje,uczucia sa we mnie głęboko skryte ale ciągle mam wrażenie,ze nikt nie zasługuje na to by mnie szczerze ,od podszewki poznać.Maskuje to co jest we mnie dobre ponieważ wiem ,ze ludzie mogą to wykorzystać a ja im po prostu nie potrafię zaufać.Najbardziej boli to kiedy ktoś bliski rani-nieświadomie czy nie ,robi to.Chciałabym być w kogoś oczach osoba,ktora pomimo wielu złych cech jest dobra,pomimo wielu wad,piękna,pomimo wszystko być ta jedyna.Ponoć szczęście gdzieś tam czeka na każdego.