W życiu człowieka przychodzi taki moment kiedy zauważa jaki jest . Z
czasem staje się bardziej odpowiedzialny, zaczyna patrzeć na świat z
zupełnie innej strony.W życiu jednak bywa różnie ,nie zawsze ta zmiana
musi być dobra . Wszystko to spowodowane jest otoczeniem ,w którym
obracamy się na co dzień . Ludzie potrafią diametralnie zmienić każdego .
Zastanówmy się jednak czy ma to jakikolwiek sens ? Przecież życie jest
tylko jedno i powinno się je przeżyć na własny sposób bez wtrącania się
osób ,które nie powinny mieć żadnego wpływu na podejmowane przez nas
decyzje. Z czasem zatracamy się w tym nie zauważając ,że nasi bliscy
zaczynają cierpieć . Stajemy się silni jednak z drugiej strony bardzo
obojętni . Wręcz nie przyjmujemy do siebie tego co wokół nas się dzieje
.Nie chcemy akceptować codzienności i tak wielkich zmian ale los nie
daje nam wyboru ,to on podejmuje za nas decyzje .
'I heard that you're settled down that you and you're married now. I heard that your dreams came true. Guess she gave you things I didn't give to you. Old friend, why you so shy ? Ain't like you to hold back or hide from the light. I hate to turn up out of the blue uninvited, but I couldn't stay away, I couldn't fight it. I had hoped you'd see my face and that you'd be reminded, that for me it isn't over. Never mind, I'll find someone like you. I wish nothing but the best for you too. Don't forget me, I beg. I remember, you said : " Sometimes it lasts in love, but sometimes it hurts instead." You know how the times flies, only yesterday it was the time of our lives. We were born ans raised in a Summer haze, bound by the surprise of our glory days. Nothing compares, no worries or cares. Regrets and mistakes, they are memories made. Who would have known. How bitter sweet this would taste ?'
Posty
